Gdzie kupować skarpetki

No dobra. Nieco już tu nabazgroliłem, a i wy nieco poczytaliście. Jednak kim bym był gdybym nie wskazał konkretnego sklepu, w którym warto jest kupować skarpetki? No, kim ja bym był? Kim? Pytam zaledwie retorycznie.

Gdzie kupować kolorowe skarpetki?

W Internecie znaleźć można całą masę sklepów z kolorowymi skarpetkami. Nie wszystkie są jednak warte uwagi. A co najmniej, ja nie wszystkie polecam. Sprawa ogólnie wygląda z nimi tak, że choć przetestowałem ich całkiem sporo to tak właściwie nie wszystkie mi się spodobały.

Kogo zatem polecam, zapytacie. A ja na przekór odpowiem wam tak, że nikogo konkretnego nie podam, choć jest jeden ciekawy sklep ze skarpetkami, na stronę którego zaglądam naprawdę bardzo, ale to bardzo często.

Zdziwko? No cóż. Tak to już ze mną jest. Ale napisać wam mogę, że sklep ten działa już od pewnego czasu, a i odnośnik umiejętnie ukryłem na jego stronę. HA! Już wiecie o kogo mi chodzi? Tak? No to super. Cieszy mnie to niezmiernie, bo ja raduję się, gdy ludzie mnie rozumieją, a to bywa rzadko, oj bardzo rzadko. No, ale jeśli teraz udało wam się odnaleźć ten sklep wśród gąszczu tekstu to gratuluję, a jak nie no to mi przykro. Przepraszam was bardzo. 😉

Soxy do garniaka part2.

Ostatnio przyszło mi pisać na temat skarpetek do garnituru. Pisząc na ten temat nieco się zapędziłem odnosząc się przede wszystkim do kolorowych skarpetek zakładanych do garnituru na weselu. Tylko pisząc o tym zapomniałem o jednym, ale istotnym aspekcie.

Garnitur to nie tylko wesele!

No tak. Spora to gafa z mojej strony, oj spora. Oczywiście kolorowe skarpetki do garnituru pasują jak najbardziej jednak są też uroczystości nieco inne od wesela, na których to nie powinno się przywdziewać przesadnie rzucających się skarpetek. A są to: pogrzeb, czy spotkanie biznesowe. Tego typu wydarzenia nie pozwalają na zakładanie ekstrawaganckich skarpetek. Tutaj nie tylko, z pewnością, będę odradzał tego typu szaleństwo.

Mając na uwadze powyższe. Choć jestem totalnym i niepowtarzalnym, wręcz bez reszty oddanym, miłośnikiem kolorowych skarpet nie zalecam zakładania ich na pogrzeb, czy też spotkanie biznesowe. Na tego typu wydarzenia lepiej jest wybrać skarpetki stonowane. Czarne, czy też brązowe, w zależności od tego jaki garnitur przyjdzie nam założyć do wspomnianego zdarzenia.

Pamiętajcie zatem, aby szaleć, ale z głową i umiarem, bo jak przesadzicie z szaleństwem to możecie sobie, jak i innym wyrządzić sporo krzywdy, czy też możecie nieprofesjonalnie wypaść na ważnym spotkaniu.

Soxy do garnituru

Jakie soxy zakładacie do garnituru? Czy są to czarne, standardowe skarpetki? Bo jak tak to nudni jesteście. Oj nudni.

Teraz to już tylko kolorowe skarpetki!

Tak. Drodzy państwo. Teraz to w modzie są tylko i wyłącznie kolorowe skarpetki. I już. Koniec i kropka. Kto twierdzi inaczej ten bomba! Bo teraz to jest tak, że czerń to pasuje jedynie do pogrzebu, a nie na uroczystość wzniosłą, czy też doniosłą. Bo przecież garnitur to wesele, a wesele to zabawa. I to jaka zabawa. Taka zabawa do białego rana. A jak zabawa to i kolory. I to kolory przez całą noc. Więc i czemu by nie założyć na tego typu okazję czegoś szalonego?

No właśnie. Jak już szaleć to szaleć. W końcu wszyscy na weselu, wszyscy ci którzy ubiorą garnitur mogą też przywdziać kolorowe skarpetki. Tak jak to na zdjęciu tutaj dodanym może to wyglądać. I może dzięki temu to wyglądać naprawdę bardzo ciekawie. W końcu każdemu należy się choć odrobinka szaleństwa. Odrobinka skrywająca się pod nogawką spodni.

Ostatni krzyk mody!

Zastanawiasz się może co jest w tym momencie na topie? Chciałabyś/chciałbyś być trendy? Musisz założyć kolorowe skarpetki!

Jak wyglądają takie skarpetki?
Są one z reguły długie, czasem przypominają getry. Skarpetki te, są ozdobione często fikuśnymi wzorkami i naszytymi obrazkami, na przykład popularnymi emotikonami. Mogą być one idealnym prezentem dla nastolatków, ponieważ są one ostatnio bardzo popularne i modne!

Warto jest założyć je na siebie i poczuć tą mode! Ten styl! Wyglądają one po prostu nieziemsko i wręcz kierują oczy naszych znajomych na siebie!